Witam. Sezon 2015 rozpocząłem już w środe, ale tylko telefon miałem i nie było co fotografować. Dziś z tatą i wujkiem byliśmy na Wiśle (ok. 30km od mojego miasta). Z rana było chłodnawo, ale potem się fajnie rozpogodziło. Ogólnie rzecz biorąc słabo, po paru cieplejszych dniach znowu nastały zimniejsze i ryba chyba znowu przestała tak intensywnie żerować. Nad woda byliśmy ok 6:30. Wujek wywalił masę zanęty i łowił na spławik / feeder w spokojnej zatoczce - same ukleje - złowił ich dość sporo , ale tylko ten gatunek, trafila mu się też jedna certa. My łowiliśmy głównie na grunt , chociaż tata próbował też coś na spławik , ale efekty jak u wujka. Miejsce:
post image online
images upload Tata na grunt 0 brań, u mnie 2. Pierwszą rybą po długim bezrybiu okazała się certa, miała wymiar, trafiła do wody chwile po sesji :D
post a picture
image upload no registration Podobnież kiedyś była ich cała masa. Wędkuję na Wiśle dość krótko, ale ciekawostką jest fakt, że najwięcej brań certy jest wiosną, gdy ma okres ochronny, a w lecie jeszcze zadnej nie złowiłem. Chyba za mało doświadczony jeszcze jestem :rotfl: Potem znowu cisza, tata z wujkiem szukali czegoś innego niż ukleje na spławik, a ja chcąc przerzucić swoją wędkę wyciągnąłem płotkę - miała na oko z 13-12cm
free upload image No i dalej już nic , nic , nic - skonczylismy łowić ok 12:50 :D To dopiero początek sezonu , może będzie lepiej jak się ociepli. Gość co przyjechał po nas mówił , że tydzień temu jak było cieplej to w tym samym miejscu nałowił trochę płoci - jak widać można :D P.S Sorka za jakieś błędy przy zdjęciach, ale brak mi jeszcze takiej "zręczności" fotografa i ciężko się w jednej ręce trzyma rybę a drugą zdjęcie robi, tutaj jeszcze aparatem, gorzej będzie telefonem dotykowym :rotfl:
image sharing sites
adult photo hosting
screenshot
|